pierwsze w tym sezonie aniołeczki komunijne, inne buźki...pyzate i rozśpiewane, inne oczęta. Jak sami widzicie trochę eksperymentuję. Nie mam na to zbyt dużo czasu ale każdą wolną chwilę poświęcam na lepienie.
Mam nadzieję, że spodobają się Wam moje tegoroczne propozycje pamiątek komunijnych.
Pozdrawiam cieplutko